WSZYSTKO O JAPONII ^o^

stare zdjęcia. aktualne jeszcze tkwią na telefonie:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

no i proszę jakie z pani ładne dziewcze Wink

tak oceniając z kobiecego punktu widzenia Wink

a bardzo się zmieniłaś?

Ładne zdjęcia ^_^ Mayu się zgadza z przedmówczynią...XD

owe zdjęcia to zdjęcia właściwie zaraz po wstaniu. nie, nie zmieniłam się wiele. może kolor włosów i makijaż.

i arigatou za komplementy^^ słodki ze mnie przedszkolak

alez sie odmladzasz Wink

ale fakt, na tych zdjeciach nie wygladasz na 19 lat.

ja nie umiem zyc bez makijazu, chociaz najdrobniejszego, bo wygladam poprostu nijak....

nie pamiętam ile lat mam na tych fotach, ale oscyluję między 18-19 ^^ a wyglądam na 14, dlatego się maluję, bo by mnie nigdzie nie wpuszczali^^ w makijażu wyglądam już na jakieś 16^^""

też nie umiem egzystować bez makijażu, bo wtedy czuję się, jak dziecko. i odnoszę wrażenie,że zaraz mnie spiszę policja za wagary^^ przynajmniej będę długo młodo wyglądała

Faktycznie młodo wyglądasz Smile

ale ładnie. I sie ciesz że wyglądasz młodo bo ja z kolei wyglądam bardzo staro bez makijażu i z Razz

mnie raz oszacowano na 15, to bylo w tamtym roku...
jeszcze wczesniej jak mialam jakies 15 lat, oszacowano, ze mam 13...

a jak jest teraz to nie wiem....

mnie kiedyś ochronia do klubu nie chciała wpuścić, mimo,że podtykałam im dowód niemal pod nos. dopiero, jak go obejrzeli ze sto razy i potwierdzili legitymacją(dobrze, że paszportu nie zawołali) mogłam wejść.

Ale dobrze jak się młodo wygląda x3
Słodkie jest ostatnie zdjęcie *-*

Młodoś to skarb...XD Kiedyś ci co teraz staro wyglądają będą chcieli wyglądać tak jak ty...^_^ Ja sama nie wiem na ile wyglądam, a makijaż robie dlatego, że się przyzwyczaiłam i nawet jak nigdzie nie wychodze i siedze w domu to nakładam pełen czarny lub różowy makijaż na oczy... Razz

nie no, jak jestem w domu to daje odpoczac mojej twarzy, jak ide na jakis rajd, to tez sie nie maluje, ale tak to raczej make up musi byc Wink

Ostatnio sobie kupiłąm nową kredkę do oczu, bo tyle jej używam że mi się skończyła, ale jaka fajna..xD Taka dłuuuuuga...Trudną się nią narazie maluje, ale na długo starczy...xD

u mnie ogólnie najbardziej schodzi czarny cień do powiek i czarna kredka. niedługo zacznę malować się węglem, bo taniej^_^

Cheza mam tak, jak Ty, że w domu, gdy nigdzie się nie wybieram, to raczej się nie maluję.

Węgiel! Cóż za błyskotliwy pomysł...Racja...daje najczarniejszy efekt! Hehe...u mnie w mieście jest skład węgla więc nie będe miała problemu...^_^

Teraz raczej się maluje na różowo, bo jest lato i trza gały jakoś rozjaśnić...W zimę czarny i tylko czarny...XD