WSZYSTKO O JAPONII ^o^

*diabelski śmiech* dopóki się udzielasz na forum nic Ci nie grozi, kochana

no.... własnie.... Ochiyo ma racje... Very Happy

dopóki sie udzielamy nie bedzie konto kasowane... Very Happy

O to sie nie martwcie... Very Happy

poza tym, udzielajmy się, bo przecież nikt chyba nie chce, aby nasze piękne forum umarło

Bój się Kaoru...BÓJ!! hahahaha...

No jakby umarło - chociaż to teza czysto hipotetyczna - to nie wiem co bym zrobiła z wolnym czasem...;P

a, co to jest wolny czas? ^_^

wolny czas sie konczy mayu...
bo wolny czas to czas wolny od szkoły

aaaaa^_^ bo jak by się zastanowić, to ja nie mam wolnego czasu. pracą już wymiotuję, ale trzeba

To ja też się zacznę znowu udzielać bo i mnie wyrzucicie Wink

Ja się jeszcze ciesze odrobiną wolnego czasu, która mi została, bo jeszcze 2 tyg. i szkoła...blee nie chce...

o Cheza, jak miło Cię widzieć^_^
wiecie, co. wolałabym szkołę niż pracę, choć za naukę nikt mnie nie płacił

Mnie rowniez milo Ciebie widziec Ochiyo Smile

a ja nie wiem co wole...okaze sie niebawem Smile

już myślałam,że umarłaś z pokoncertowego zmęczenia^_^ ale całe szczęście żyjesz

Kuzwa jak to fdorum umrze to ja nie wiem.. Co ja bede robic??!! co sie stanie ze mna?? Kim ja bede *mdleje*

Ochi, zyje jak widac, nie umarlam, choc daleko nie bylo Smile

nie mialam czasu siedziec na forum, bo Momo mialam u siebie Wink

Miya to forum nie umrze, poki my nie umrzemy, a jesli i my umrzemy to ono dalej zyc bedzie, bo beda inni po nas Smile

Cheza, a Momoś już od Ciebie pojechała? bo miała się do mnie odezwać, jak doczłapie się do domu^_^ poza tym tak właśnie myślałam,że jesteś z nią.

dokładnie, a ja jak narazie nieźle się trzymam, więc umrzeć nie planuję narazie

tak, wczoraj wrocila do domu...zostala troche u mnie po koncercie Wink

ja tez nie zamierzam umrzec, nie teraz, trzeba czekac na nastepny koncert Wink